NAIWNY WIERSZYK OPTYMISTYCZNY 1 1/2 (wersja do wieczoru Baj-Adrianki)

Chciałbym napisać optymistyczny wierszyk,
Lecz o czym pisać, że pada deszczyk?
Że w starej szafie demon się schował?
Że szampan znów się wybąbelkował?
Że myśli goni po czaszce mrowie?
Orzeł koronę nosi na głowie?
Że kwitną kwiaty i rosną drzewa?
Że hipopotam wesoło śpiewa?
Że lata motyl, że muchę bzyka?
Że pies nie gonił dziś ogrodnika?
Że są pieniądze, miłość i zdrowie?
Że dziś jest lepiej, choć było gorzej?
Że nie stukł się mój słoń z porcelany?
Że rekin nie był potem zalany?
Że piekarzowi wyszedł majstersztyk
Coś podejrzany dziwnie ten wierszyk.
A w czym optymizm tkwi tego wiersza?
W tym, że kończymy. Ja idę pierwsza.