TO SE NE WRATI II

Szlakiem wspomnień wyruszyłam dziś,
Do wspaniałych i bezchmurnych dni.
Do księżniczek, których strojnych szat
Z zasłon mamy zazdrościł mi brat.
Do napoi z kwiatów chabrów, polnych łąk,
Kolorowych od farb twarzy, czasem rąk.
W ślad za wózkiem, w którym płakał mały miś
Grupa dziewcząt – widzę jasno to, jak dziś.
Tak beztroski zdawał się ten świat,
Pełen fantazji i humoru cały nasz.