Smutna mgła, taki deszcz.
Smutny wzrok. Niknie brzeg.
Smutnych lamp wyblakł blask.
Smutną dłonie kryją twarz.
Smutny zgnił żółty liść,
Smutne znów puste dni.
Smutny las, zimne sny.
Smutny ja, więc i ty.
Smutna ty, więc i ja.
Smutnym świtem znika raj.