Chcę wygrywać na twym ciele pieśń miłości.
Ciepłe gniazdko bardzo miękkie nam wymościć
Pokazywać namiętności niedoznane
Całe noce sex uprawiać, a nad ranem…
Delikatnym muskać w szyję cię oddechem,
Mieć w ramionach cieszyć sennym się uśmiechem.
Pocałunkiem móc cię budzić wciąż spragnionym.
Wodzić wzrokiem, za twym ciałem rozpalonym.
By kwiat szczęścia w codzienności nam zakwitał.
Chcę być z tobą, w noc odchodzić i dzień witać.