Plącze swoje drogi na supeł, na pęk,
Lecz z premedytacją – ja to robić chcę.
Muszę je poplątać, by móc w szczęściu żyć
Losie wierzę w ciebie. Pomóż nieść ten krzyż.
Pomóż mi przetrzymać. Wiarę w serce wlej,
Że czas z ukochaną wiecznym stanie się.
Że potrafię przetrwać wszystkie bez niej dni.
Że będziemy razem w swej miłości żyć!