Do Boga, który ponoć w niebie jest:
Zabij – oszczędź zgryzot, cierpień, łez.
Ciebie nie ma, więc co dzień morduję się sam.
Powoli wykańcza mnie twój dobry świat.
Nasze winy? Nasze winy małe są.
Skończ tę farsę – Boże, czynisz większe zło.
wierszydła
Do Boga, który ponoć w niebie jest:
Zabij – oszczędź zgryzot, cierpień, łez.
Ciebie nie ma, więc co dzień morduję się sam.
Powoli wykańcza mnie twój dobry świat.
Nasze winy? Nasze winy małe są.
Skończ tę farsę – Boże, czynisz większe zło.