A (.K.) PTEKA

To przecież tylko zwykły tekst,
A tak wyciszył wchłonął mnie.
Posklejał utracony spokój
Zaczęło śpiewać wszystko wokół.
Mam siłę, tak wiele mogę znieść
I nie przeraża mnie drogi kres,
Już nowy rozpoczynam kurs,
Dziś nie zatonę tak, jak „Kursk”
W sztormie butelkowego dna
Z jakąż lekkością unoszę kark.
Nadzieja mnie do przodu gna
I chcę tak trwać, chcę trwać, chcę trwać…