Nie chcę pisać, że cię kocham! Słowa cisną się pod palce,
I znów leją się na papier, choć po heroicznej walce
Ja przegrany piszę: Kocham! Kocham choć tak bardzo boli.
Dziwnie jakoś na mnie patrzysz. Proszę śmiej się depcz do woli.
Ja cię kocham do szaleństwa! Kocham zawsze! Kocham wszędzie!
I choć wiem : To nie ma sensu. Cierpiąc trwam w swoim obłędzie.