MINUSÓW NIE BĘDZIE! (-1 NIGDY!)

Skąd ty to wiesz, jak tam jest?
Czy znasz ten smak, którego ja…?
Co w tobie jest, że możesz mieć
Łatwiejszy start, spokojny sen?
Wystarczy, że odwrócisz się…
Zagwiżdżesz i bierzesz, co chcesz.
Skąd ty to wiesz, jak tam jest?
Czy znasz ten smak, którego ja…?
Dlaczego wciąż tak drażni mnie,
Twój sztuczny śmiech, i pański gest?
Czy wierzyć w to, co mówisz mi?
Czy wciąż blefujesz? Pytasz, czy kpisz?
Skąd ty to wiesz, jak tam jest?
Czy znasz ten smak, którego ja…?