Kiedyś biel była bielą,
A czernią czerń.
Dobro było dobrem,
Zło zawsze złem.
Dziś nawet dzień
Nie zawsze jest dniem.
Sen jest koszmarem,
Zamiast być snem.
Śmiech bywa gorzki,
A słodki ból.
Śmierć wybawieniem
A życie? – Smród.
wierszydła
Kiedyś biel była bielą,
A czernią czerń.
Dobro było dobrem,
Zło zawsze złem.
Dziś nawet dzień
Nie zawsze jest dniem.
Sen jest koszmarem,
Zamiast być snem.
Śmiech bywa gorzki,
A słodki ból.
Śmierć wybawieniem
A życie? – Smród.