Konsternacja – w starym piecu diabeł pali.
Konserwacja – te mazidła, pasty, smary.
Konserwacja – ujmowanie zbędnych latek.
Więcej pudru, więcej różu, modnych szmatek.
Konsternacja – to nie trądzik, to opryszczka.
To nie buzia – razi jakiś szpetny liszaj.
Nie pomaga maska z jajek, krem z melonów.
Nie strasz. Czy nie pora siedzieć w domu?